„Sytuacja wymknęła się spod kontroli”: epidemia odry w USA przekroczyła 1000 przypadków i spowodowała już trzy zgony

Przez Nowe Obs z AFP
Opublikowano dnia
W ośrodku szczepień w Teksasie, stanie najbardziej dotkniętym epidemią odry, 1 marca 2025 r. JAN SONNENMAIR / GETTY IMAGES VIA AFP
Jak wynika z zestawienia agencji AFP opublikowanego w piątek, od początku roku w Stanach Zjednoczonych odnotowano ponad 1000 przypadków odry. Ta poważna i zaraźliwa choroba powraca z coraz większą siłą na skutek rosnącego braku zaufania do szczepionek.
„Sytuacja wymknęła się spod kontroli” – powiedział agencji AFP amerykański specjalista chorób zakaźnych u dzieci Paul Offit, opisując ją jako najgorszą epidemię odry w kraju od „prawdopodobnie 30 lat”.
Poważny kryzys zdrowotny, do którego w dużej mierze przyczynił się sekretarz zdrowia Donalda Trumpa i sceptyk wobec szczepionek Robert Kennedy Jr., rzekomo poprzez podsycanie obaw związanych ze szczepionką.
Przeczytaj także
Wywiad : Epidemia odry w Stanach Zjednoczonych: „Teksas stał się epicentrum nieufności wobec szczepionek w Stanach Zjednoczonych”
Według raportu AFP opartego na publicznych danych z lokalnych ministerstw, od początku roku potwierdzono co najmniej 1012 przypadków w 30 z 50 stanów USA, przy czym w Teksasie odnotowano ponad 70% przypadków.
W południowo-zachodniej części kraju, w epicentrum epidemii, zmarły trzy osoby, w tym dwoje małych dzieci. Ostatni przypadek śmierci niemowlęcia w Stanach Zjednoczonych miał miejsce w 2003 r., trzy lata po tym, jak odra została oficjalnie uznana za wyeliminowaną dzięki szczepieniom.
Odra powoduje gorączkę, objawy ze strony układu oddechowego i wysypkę, a w niektórych przypadkach poważniejsze powikłania, takie jak zapalenie płuc i stan zapalny mózgu, które mogą prowadzić do poważnych uszkodzeń i śmierci.
„To najbardziej zaraźliwa choroba zakaźna na świecie, która rozprzestrzenia się jak ogień” – ostrzega dr Offit, dla którego skala epidemii jest w dużej mierze niedoszacowana.
„Liczba przypadków może w rzeczywistości zbliżać się do 3000”.Według wielu pracowników służby zdrowia „liczba przypadków w Stanach Zjednoczonych może faktycznie zbliżać się do 3000, a nawet więcej” – podaje.
Wiele zakażonych osób nie zgłasza się do lekarza „z obawy przed koniecznością przyjęcia szczepionki lub dlatego, że uważają, że nie czują się wystarczająco źle” – powiedziała AFP pediatra Tammy Camp z Zachodniego Teksasu, gdzie odnotowano większość przypadków.
Offit podkreśla, że niedoszacowanie danych pogłębiają niedawne zwolnienia tysięcy pracowników Departamentu Zdrowia Stanów Zjednoczonych i drastyczne cięcia budżetowe, które dodatkowo komplikują działania diagnostyczne.
Do wybuchu epidemii doszło pod koniec stycznia na terenach wiejskich w Teksasie, gdzie mieszka mennonicka społeczność religijna, ultrakonserwatywna i słabo zaszczepiona populacja. Przypomina to poprzednią poważną epidemię w 2019 r., która miała miejsce w ortodoksyjnych społecznościach żydowskich w Nowym Jorku i New Jersey i w której odnotowano ponad 1200 przypadków, ale nie odnotowano żadnych zgonów.
Chociaż szczepienie przeciwko odrze jest w Stanach Zjednoczonych obowiązkowe, mieszkańcy większej części kraju, np. Teksasu, drugiego najludniejszego stanu, mogą ubiegać się o zwolnienie z tego obowiązku ze względu na względy religijne lub inne.
W ostatnich latach, szczególnie od czasu pandemii COVID-19, stosowanie wyjątków od obowiązku szczepień nadal rośnie. Jest to spowodowane rosnącą nieufnością społeczeństwa do organów ochrony zdrowia i firm farmaceutycznych.
Minister Robert Kennedy Jr. skrytykowany za swoje wypowiedziSekretarz Robert Kennedy Jr. jest oskarżony o dolewanie oliwy do ognia poprzez rozpowszechnianie fałszywych informacji, takich jak ta, którą podał w marcu w Fox News, twierdząc, że szczepionka była „przyczyną wszystkich chorób, które wywołuje sama odra: zapalenie mózgu, ślepota itp.” »
Profesor Offit wścieka się, że w innym rządzie „poproszono by go o opuszczenie stanowiska, zanim umrze więcej dzieci” .
Pediatra Tammy Camp potwierdza, że w praktyce jego uwagi, które oscylują między minimalizowaniem powagi sytuacji, kwestionowaniem korzyści szczepień i promowaniem alternatywnych metod leczenia, takich jak witamina A, wywołują pewne zamieszanie.
Jak wyjaśnia, u niektórych badanych przez nią dzieci występują objawy związane z nadmiernym spożyciem witaminy A, suplementu, który zmniejsza ryzyko wystąpienia powikłań u osób niedożywionych, ale w nadmiarze może być niebezpieczny.
„Jesteśmy świadkami coraz większej liczby przypadków chorób, którym można zapobiegać dzięki szczepieniom, a na odrze się nie skończy” – ostrzega, przytaczając przykład niedawnego ponownego wzrostu zachorowań na krztusiec, inną poważną chorobę zakaźną.
Zanim na początku lat 60. XX wieku wynaleziono szczepionkę, odra co roku zabijała setki dzieci w Stanach Zjednoczonych i nadal zabija dziesiątki tysięcy osób na całym świecie.
Przez Nowe Obs z AFP